Motoryzacja

Ekonomiczna jazda BMW

Czy samochodami, które mają duże silniki o sporych mocach, można oszczędnie i ekonomicznie jeździć? Większość z nas marzy o takim sposobie prowadzenia swojego BMW, by gdy chcemy było ono bardzo oszczędne i łaskawie obchodziło się z naszym portfelem jeżeli chodzi o paliwo, a gdy chcemy poszaleć – dawało nam maksimum mocy i dynamiki. Jednak jak wiemy coś takiego jest trudne do osiągnięcia, bo silnik o dużej pojemności nie zawsze pracuje ekonomicznie przy spokojnej i stonowanej jeździe. Czy jednak musi tak być? Sprawdźmy.

Podstawową zasadą w jeździe ekonomicznej każdym samochodem jest przestrzeganie pewnych fundamentalnych reguł. Pierwszą z nich jest nie wkręcanie silnika na zbyt wysokie obroty. Powinniśmy wykorzystać fakt, że silnik ma dużą pojemność, a więc już w niskim zakresie obrotów będzie pracował dobrze. Nie przekraczajmy więc w miarę możliwości na obrotomierzu wartości 2500, jeżeli tylko nie ma takiej potrzeby. Zmieniajmy biegi w miarę szybko, jednocześnie wciskając niego głębiej pedał gazu. Nie obawiajmy się o silnik, jeśli tylko nie będziemy wykorzystywać maksymalnej mocy gdy jednostka nie będzie jeszcze dobrze rozgrzana, nic nam nie grozi. Silniki BMW są dość tolerancyjne jeśli chodzi o zakres obrotów na jakich je eksploatujemy. Jazda nie przekraczając dwóch i pół tysiąca z pewnością nie odbije się negatywnie na zdrowiu motoru, natomiast da nam realne oszczędności jeśli chodzi o zużycie paliwa. Pamiętamy też, by przewidywać na drodze. Jeśli widzimy, że przed nami zapala się czerwone światło, ale mamy jeszcze nieco drogi zanim dojedziemy do skrzyżowania, warto po prostu zwolnić i dotoczyć się do świateł. Może akurat zmienią się na zielone, a my nie będziemy musieli się zatrzymać – płynna jazda to kolejny klucz do ekonomicznej jazdy autem.

Jeżeli jedziemy w trasę, to warunki do ekonomicznego prowadzenia naszego BMW będą nieco inne. Z pewnością będziemy częściej wyprzedzać inne auta, a więc wykorzystanie większej ilości dostępnej mocy będzie nieuniknione. Jednak nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. W trasie możemy bowiem bardzo łatwo odzyskać to, co straciliśmy na jakimś manewrze wyprzedzania. Wystarczy jechać ze stałą prędkością jak najdłużej. Przyspieszanie i zwalnianie działa najgorzej, jeśli chodzi o ekonomię jazdy. Tak więc staramy się jak najdłużej zachować takie samo tempo. Jeżeli nasz model BMW posiada tempomat, będzie nam tutaj z pewnością dużo łatwiej. Pamiętajmy też, że im większa prędkość tym większe zużycie paliwa. Przy 90km/h auto może spalić powiedzmy 7 litrów na setkę, a przy 140km/h będzie to nawet 15 litrów. Jeśli chcemy jechać naprawdę tanio, starajmy się nie przekraczać 110km/h – to taka graniczna prędkość, która umożliwia jeszcze w miarę sprawne przemieszczanie się, a nie powoduje jednocześnie zwiększonego apetytu silnika na paliwo.

Ekonomiczna jazda samochodami takimi jak BMW, a więc mocnymi, jest jak najbardziej możliwa. Nie powinniśmy jednak zapominać o tym, że od czasu do czasu trzeba auto przegonić na wyższych obrotach, tak aby – mówiąc kolokwialnie – wydmuchać pajęczyny z wydechu. Duże silniki potrzebują tego, aby osiągnąć pełny cykl temperaturowy oraz pozbyć się nadmiaru wilgoci z wnętrz skrzyni korbowej.

Jeszcze więcej szczegółów odnoszących się do samochodów BMW i MINI znajdziesz na www:

https://www.bawariamotors.pl/bmw/nowe-samochody/bmw-x7/

https://katowice.bmw-bawariamotors.pl/serwis-blacharsko-lakierniczy

http://www.warszawa.bawariamotors.mini.com.pl/pl_PL/home.html